Zapraszam do podpisania petycji Humane Society International w sprawie Festiwalu Yulin, podczas którego dochodzi do zabijania setek psów na mięso. Traktowane są i zabijane w okrutny sposób.
Dzięki naciskom organizacji ochrony zwierząt nastąpił przełom w sprawie innego festiwalu, gdzie składano ofiary ze zwierząt (Gadhimai) - miejmy nadzieję, że i w tym przypadku apele odniosą skutek.
Uchwały przyjmujące regulamin w sprawie utrzymania czystości i porządku w gminie miewają przepisy, które wykraczają poza to, co wolno gminom w nich regulować. Tak jest nie tylko w przypadku obowiązkowego kagańca, ale również w przypadku regulacji, które zabraniają wstępu zwierzętom na tereny publiczne, takie jak np. trawniki, parki, placy zabaw.
Mimo że sądy orzekają na ten temat już od kilku lat, to warto o tym przypominać, gdyż tabliczki "zakaz wyprowadzania psów" magicznie same z siebie nie znikną, jak również regulacje ujęte w uchwałach.
Przykładowe orzeczenie (IV SA/Po 824/15):
"Rada Gminy nie była również upoważniona do wprowadzania w § 16 ust. 5 lit. b i lit. c oraz ust. 8 pkt 2 lit. b i lit. c Regulaminu zakazu wpuszczania psów i innych zwierząt do piaskownic i na place zabaw dla dzieci, na tereny placów gier i zabaw, kąpielisk oraz na tereny objęte zakazem, na podstawie odrębnych uchwał rady gminy oraz zakazu wprowadzania psów i innych zwierząt m.in. do sklepów, zakładów produkcji spożywczej, aptek, szpitali, obiektów użyteczności publicznej oraz innych obiektów, w których administracje wprowadziły ten zakaz, z wyjątkiem psów-przewodników osób niewidomych. Zwrócić należy uwagę, że ustawodawca nie upoważnił rady gminy do sformułowania zakazu wprowadzania zwierząt na określone tereny, lecz do ustalenia sposobu postępowania ze zwierzętami domowymi w taki sposób, by ich pobyt na terenie przeznaczonym do wspólnego użytku nie był uciążliwy oraz nie zagrażał przebywającym tam osobom. Przepis art. 4 ust. 2 pkt 6 u.c.p.g. nie dawał radzie gminy kompetencji do określenia całkowitego zakazu wpuszczania lub wprowadzania zwierząt domowych do określonych miejsc. Istotą regulacji w tym zakresie winno być bowiem określenie obowiązków osób utrzymujących zwierzęta w taki sposób, by zapewnić ochronę przed zagrożeniami lub uciążliwościami dla ludzi, nie zaś wprowadzenie całkowitego zakazu
"wstępu" zwierząt do określonych miejsc, zwłaszcza stanowiących własność lub pozostających w zarządzie osób lub jednostek organizacyjnych innych, niż gminne (por. wyroki WSA: z 27.11.2013 r. IV SA/Po 789/13; z 27.11.2014 r., IV SA/Po 646/14; z 07.10.2015 r., IV SA/Po 576/15 – CBOSA).
Jeśli ktoś chciałby podarować naszemu schronisku środki przeciwkleszczowe i przeciwpasożytnicze, może to zrobić, nie wychodząc z domu!
Wystarczy wejść na stronę akcji dlaschroniska.pl, odnaleźć schronisko Kundelek w Rzeszowie i zakupić sztukę (lub dwie, lub dziesięć) środka chroniącego nasze bezdomniaki przeciwko kleszczom i innemu robactwu.
Na terenie naszego schroniska jest dużo zieleni, a psy wychodzą na spacery z wolontariuszami poza teren schroniska. Pomóżcie nam je chronić, wpłacając na rzecz naszego schroniska!